03.05.2024
Nawigacja
GOK

Galerie zdjęć
Facebooku
Licznik Odwiedzin

7,623,443 unikalne wizyty

Aktualnie online

Gości online: 2

Nim pobieleje świąteczny stół ....
I znów pobieleje świąteczny stół, a pierwsza gwiazda zapali na niebie wszystkie pozostałe. Kolędy, opłatek, modlitwa za żyjących i za zmarłych. Wspólna wieczerza... Czas nieubłaganie ucieka, odchodzą ludzie, zanikają tradycje i piękne zwyczaje w naszej małej gminie. Wciąż jednak powracamy do przeszłości, by choć na chwilę wspomnieć serdecznie to, co kiedyś przeżywaliśmy. Wspomnienia świąt Bożego Narodzenia należą, bowiem do tych, których się nie zapomina.
Święta Bożego Narodzenia otoczone są w gminie Gródek nad Dunajcem wieńcem niezwykłych i bogatych przeżyć. To czas nie tylko magiczny, po brzegi wypełniony radością, lecz również dogłębnie przesycony symboliką, a co się z tym wiążę – zwyczajami i wierzeniami ludowymi. Cały cykl obrzędowy rozpoczyna się od Wigilii (24 grudnia), a kończy w dzień Trzech Króli (6 stycznia). Tradycja wigilii Bożego Narodzenia nakazuje w tym dniu wcześnie wstać, gdyż "kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje". Przez cały dzień gospodynie krzątają się po kuchni, przygotowują potrawy wigilijne, powoli kończą świąteczne wypieki. Gospodarze wieczerzy dbają o odpowiednie przybranie domów. Tradycja przystrajania drzewka istnieje od lat dwudziestych XX wieku. Zanim jednak zaczęto ustawiać choinki, zawieszano u tragarza wierzchołki drzewek iglastych, najczęściej czubkiem w dół, lub same gałązki jodłowe. Zwano je podłaźnikami, podłaźniczkami lub zwyczajnie - choinką. Drzewo symbolizować miało drzewko wiecznie zielone, czyli życie wieczne. Taka ozdoba stała w mieszkaniach aż do 2 lutego - święta Matki Bożej Gromnicznej. Zachwycającą dekoracją domu był tzw. „świat” wieszany najczęściej na podłaźniczce, robiony z opłatków przez kobiety i dzieci. Na tę okazję przygotowywano również wymyślne wycinanki, bukiety kwiatów, kolorową bibułę, orzechy i wstążki. Chociaż choinka wyparła tradycyjna ozdobę, jaką była podłaźniczka w wielu rodzinach przetrwał zwyczaj samodzielnego wykonywania ozdób. Składają się na nie łańcuchy z bibułek i ciętych słomek, pajace z dmuchanych skorup jaj, papierowe koszyczki, aniołki. Na choinkach umieszcza się jabłka, orzechy, ciasta własnego wypieku oraz cukierki. Na rozwidleniu gałązek coraz częściej zamiast świeczek wiesza się lampki, które umilają czas podczas wigilijnej kolacji. Jak widać prawdziwe piękno rodzi się w naszej gminie z umiłowania tradycji oraz pasji, którego jedynym ograniczeniem jest ludzka wyobraźnia.
"Mamo, mamo, już jest!" - wołają podekscytowane dzieci na widok pierwszej gwiazdy. Jej odwieczny blask to znak, że można zasiąść do wieczerzy wigilijnej. Zwyczaj rozpoczynania posiłku wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy przywodzi na myśl wspomnienie o gwieździe betlejemskiej, którą ujrzeli Mędrcy ze Wschodu. To ona wskazała im drogę do nowo narodzonego Jezusa. Kolację wigilijna rozpoczyna się czytaniem Ewangelii według św. Mateusza. Żaden inny fragment Pisma Świętego nie przedstawia w sposób tak obrazowy przyjścia na świat Jezusa Chrystusa: " (…) Urodzi ona syna, a ty nadasz Mu imię Jezus, gdyż on uwolni swój lud od grzechów". A wszystko to się stało, aby się spełniło słowo Pana przekazane przez proroka: "Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, którego nazwą Emanuel, to znaczy: Bóg jest z nam(…)i" Mt ( 1, 21 - 23) Po zakończonej modlitwie bliscy dzielą się opłatkiem, składają sobie życzenia wszelkiego dobra, nierzadko płyną łzy wybaczenia i pojednania. Opłatek bowiem ma znaczenie symboliczne. „Jest w moim Kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny, przy wejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie, ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny, najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie” – pisał w XIX wieku Cyprian Kamil Norwid. Opłatek to znak pojednania i pokoju. Przełamanie się nim z bliźnimi oznacza również chęć dzielenia się chlebem - "owocem pracy rąk ludzkich". Tradycyjnie prawo i obowiązek dzielenia się opłatkiem posiadał gospodarz, zaczynał od żony, której składał życzenia i łamał się z nią opłatkiem. Szkoda że tak piękne zwyczaje powoli odchodzą w zapomnienie. Po złożeniu sobie życzeń wszyscy zasiadają do posiłku. Jak głosi Pismo Święte Maryja położyła Dziecię w żłóbku, na sianie. Pamiątką tych jakże skromnych i trudnych warunków przyjścia na świat Bożej Dzieciny jest siano włożone pod wigilijny obrus.
Kolację wigilijną urządzamy - wzorem naszych babek i prababek - z tradycyjnych, postnych, przy tym jakże wspaniałych potraw. "Potrawy z wigilijnego jadłospisu są postne, ale i liczne. Na stole wigilijnym powinno znaleźć się "wszystko, co w polu, w lesie, sadzie i ogrodzie: potrawy mączne, kasze, owoce, orzechy, miód, grzyby”. Daniem królującym na większości stołów jest barszcz z uszkami lub zupa grzybowa z łazankami. Dawniej kolejnym daniem była kapusta z grochem i grzybami. Obecnie na dalsze pokarmy składają się różnego rodzaju pierogi, kluski i ryby z najbardziej tradycyjnym karpiem na czele. Do picia jak za dawnych lat podawany jest kompot z suszonych śliw, jabłek i gruszek. Tradycyjne 12 potraw oznacza 12 apostołów i 12 miesięcy w roku. Zwyczajowo należy skosztować każdej potrawy, aby zapewnić sobie obfitość jedzenia przez cały nadchodzący rok i skorzystać ze wszystkich radości, jakie on przyniesie. „Ktokolwiek zajdzie w dom polski w święty wigilijny wieczór, zajmie to miejsce i będzie przyjęty jak brat" - pisała Zofia Kossak w "Roku Polskim". Zachowywanie wzruszającej tradycji pozostawiania pustego miejsca przy wigilijnym stole oznacza, że jesteśmy przygotowani na przyjęcie niespodziewanego gościa. Pamiętamy o wszystkich samotnych i opuszczonych. Sercem i myślami jesteśmy z bliskimi, którzy nie mogą razem z nami spędzić świąt. Gospodarze pamiętają też o zwierzętach - po spożyciu wieczerzy gospodarze zanoszą bydłu kolorowe opłatki – różowe, zielone, niebieskie, wkładając je w przekrojone na pół ziemniaki, wierząc, że uchroni to bydło od chorób, zarazy i nieszczęść.
Podczas Wigilii prawie we wszystkich domach rozbrzmiewają kolędy. Mizerna cicha, Bóg się rodzi, W żłobie leży, Wśród nocnej ciszy - zrosły się z polskością i są naszą dumą. O północy w każdym kościele katolickim sprawowana jest uroczysta Msza święta. Jest to pamiątka pokłonu złożonego nowo narodzonemu Dziecięciu przez zbudzonych w nocy betlejemskich pasterzy.
Pierwszy dzień świąt należy do bardzo uroczystych i rodzinnych wydarzeń. Dawniej uważano, iż należy go spędzać w domu, nie odwiedzać i nie przyjmować nikogo u siebie. Dla uszanowania dnia Bożego Narodzenia powszechnie przestrzegano, by w tym dniu nie palić światła i nie gotować.
Drugi dzień Świąt poświęcony jest w liturgii św. Szczepanowi Męczennikowi. Na pamiątkę jego ukamienowania gospodarze święcą owies w kościele. Jeszcze do niedawna po nabożeństwie obsypywano się wzajemnie ziarnem. Tego dnia kolędnicy rozpoczynają swoje wędrówki po wsi z ogromną gwiazdą i turoniem. Dziewczęta i chłopcy przebrani za pastuszków, diabła, śmierć, anioły, Żyda i Heroda śpiewają kolędy, pastorałki, odgrywają jasełka i kończą je śpiewanymi życzeniami.
Podniosłość wigilii Bożego Narodzenia odczuwają nie tylko ludzie, ale i cała przyroda. Dzień nadzwyczajny, jak żaden inny nadaje się do wróżb. Wierzymy, że ma wpływ na losy człowieka, jego rodziny, gospodarstwa. W końcu: „Jaka wigilia, taki cały rok” – mawiali nasi przodkowie. Z zachowania domowników wróżymy, jacy będą w przyszłym roku. Pierwszą i ważną wróżbą stanowi wierzenie, kto pierwszy przestąpi próg domu. W większości wsi uważa się, że jeżeli dom nawiedzi pierwszy mężczyzna będzie to zapowiedź powodzenia przez cały rok, a jeśli pierwsza przybędzie kobieta to niechybnie należy oczekiwać klęsk. Gdy ktoś ujrzy człowieka chorego, temu wróży się dolegliwości fizyczne. W wigilijny dzień rodziny starają się zachować zgodę w domu w tym przekonaniu, aby „cały rok być w porządku”. Gospodarze robią generalne porządki w stajniach, robią drwa do palenia tak, aby starczyło na całe święta. W dniu tym nie można niczego pożyczać, dawać ani sprzedawać, gdyż może to ujemnie odbić się na dobrobycie gospodarstwa. W głębi duszy wierzymy, że o północy zwierzęta przemawiają ludzkim głosem, lecz należy mieć się na baczności - podsłuchanie takiej rozmowy nie przynosi szczęścia.
O tym, że ochrona dziedzictwa kulturowego w gminie Gródek nad Dunajcem nie jest pustym słowem stale udowadnia Gminny Ośrodek Kultury. Ogromną popularnością cieszą się wystawiane w placówkach GOK’u jasełka, z talentem wyreżyserowane przez uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. W ostatnich latach do wspólnego kolędowania włączyli się młodzi uczniowie Szkoły Muzycznej oraz regionalne kapele w tym słynny zespół „Rożnowioki”. Oryginalne teksty, piękne scenografie i wykonanie przyjmowane są przez publiczność zawsze ciepło i życzliwie. Od wielu lat obserwujemy rosnące zaangażowanie młodych ludzi w kultywowaniu zwyczajów świątecznych. Nauczyciele dbają o przekazywanie wspaniałej tradycji poprzez wspólne przygotowywanie z uczniami tradycyjnych ozdób choinkowych. Cieszy fakt, że młodzi ludzie nie zachwycają się wyłącznie plastikowymi ozdobami z supermarketu, ale doceniają urok bibułkowych łańcuchów, aniołków z waty czy gwiazdek ze słomy. Uczą się smakować kolejne etapy przygotowania do świąt i trwania w okresie świątecznym tak, jak to czynili nasi przodkowie. A jak święta to oczywiście…choinka! Stowarzyszenie „Wczoraj, Dziś, Jutro” planuje w tym roku, ustawić w centralnych punktach 12 miejscowości pięknie udekorowane drzewka. Z pewnością w przedświątecznym okresie nie zabraknie spotkań opłatkowych w szkołach i urzędach. Mieszkańcy gminy Gródek nad Dunajcem pamiętają o swoich lokalnych tradycjach, które zrodziły się w większości w rodzinach chrześcijańskich, kultywują je i zachowują w naszych sercach w myśl wyznania, że: „Tradycja to piękno, które chronimy, a nie więzy, które nas krępują”.


tekst:Gabriela Michalik
Kamera on-line
Kamera on-line
Ostatnie artykuły
Postępowanie o udzie...
2020 gazeta lokalna...
Zamówienia publiczne...
Gazeta kwiecień 2019
Sportowy początek roku
Polecane strony
Gmina Gródek nad Dunajcem

OSP Gródek nad Dunacjem

Drukarnia - Nova Sandec

Parafia Tropie

Na Śliwkowym Szlaku

Bzany

Konstantynów Łódzki

Mielno

Miody z Gródka

W kraj

Oficjalna strona Janiny Molek www.piekny-jas.pl

Sądeczanin

obec Zupcany

Gminna Biblioteka Publiczna

Szkoła Muzyczna w Rożnowie

Balatonboglar

Hervartov

Radio RDN

Lendak

Stołówka gminna

Mimy w ruchu

Na Jamnej

Przystań Koszarka

ROB-MET

Hotel Heron

Fundacja Horyzont 360

Solonka

Statystyki reklamowe
Prawa do materiałów zamieszczonych na stronie zastrzeżone. GOK®             Copyright © 2008