Wójtowie Chełmca i Gródka n. Dunajcem, burmistrz Zakliczyna oraz starosta nowosądecki zaapelowali do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie „o pilną odbudowę drogi wojewódzkiej nr 975 Dąbrowa Tarnowska – Dąbrowa, zniszczonej przez powódź i osuwiska w 2010 r.”. W ciągu tej drogi znajduje się słynne osuwisko w Kurowie, udrożnione na własną rękę przez wójta Chełmca Bernarda Stawiarskiego, ale to prowizorka.
Z inicjatywą wezwania ZDW do energicznych działania wystąpił wójt Gródka n. Dunajcem Józef Tobiasz. Ta gmina została praktycznie odcięta od świata. Po zamknięciu, z powodu remontu mostu na Dunajcu, drogi powiatowej Witowice Dolne – Rożnów dojazd ciężarówkami do Gródka możliwy jest tylko od strony Tarnowa.
Wójt Chełmca Bernard Stawiarski nie ma większych złudzeń, co do skuteczności apelu. – Niestety, można przypuszczać, że list ten pomimo dobrych intencji, które mu przyświecają, nie przyniesie prawdopodobnie większych rezultatów – uważa wójt.
Na stronie UG Chełmiec zamieszczono obszerny opis skutków powodzi, działań samorządowców i nieudolności Zarządu Dróg Wojewódzkich. Wójt Stawiarski na końcu swego elaboratu przeciwstawia w miarę szybką odbudowę mostu kolejowego na Popradzie z brakiem jakichkolwiek działań ratunkowych na drodze wojewódzkiej 975.
Apel samorządowców do Zarządu Dróg Wojewódzkich
W imieniu mieszkańców gmin: Chełmca, Gródka nad Dunajcem i Zakliczyna zwracamy się z uprzejmą prośba o podjęcie działań mających na celu ratowanie drogi wojewódzkiej nr 975 Dąbrowa Tarnowska-Dąbrowa.
Prosimy o uwzględnienie w programie odbudowy infrastruktury drogowej zadań związanych z przeciwdziałaniem i usuwaniem skutków klęsk żywiołowych w infrastrukturze jednostek samorządu terytorialnego i wystąpienie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o przyznanie niezbędnych środków na likwidację szkód osuwiskowych, powodziowych oraz generalnego remontu w/w drogi.
W roku 2010 w wyniku ulewnych deszczy jakie miały miejsce w miesiącach maj i czerwiec na drodze uaktywniły się liczne osuwiska w miejscowościach: Bieśnik, Borowa, Bujne, Bartkowa-Posadowa, Gródek n. Dunajcem, Lipie, Sienna, Zbyszyce, Kurów i Dąbrowa, powodujące zniszczenia nawierzchni, oberwania korpusu drogi oraz zamulenie rowu i przepustów.
Do największych uszkodzeń drogi 975 doszło w miejscowości Kurów, gdzie osunął się cały korpus drogi, a w rezultacie zostało zerwane połączenie komunikacyjne powodujące znaczne utrudnienia w przejezdności, narażające uczestników ruchu na niebezpieczeństwo dla ich zdrowia i życia. Obecny stan drogi jest najgorszy spośród wszystkich dróg wojewódzkich w regionie.
Alternatywne drogi powiatowe także są w katastrofalnym stanie. Fakt zamknięcia drogi powiatowej Witowice Dolne –Rożnów związany z koniecznym remontem mostu spowodował, że mieszkańcy Gminy Gródek nad Dunajcem nie mogą dojechać do miasta powiatowego Nowego Sącza – ich miejsca zamieszkania, chorzy do szpitala, przychodni specjalistycznych, wydłużony czas dojazdu Pogotowia Ratunkowego, Straży Pożarnej, Policji, co grozi ujemnymi w skutkach konsekwencjami. W chwili obecnej jedyni od Tarnowa możliwy jest dojazd samochodów ciężarowych z ładunkiem, towarem do sklepów, co powoduje wzrost cen nawet o 50 proc. Przedsiębiorcy z naszego regionu stają się mniej konkurencyjni i ich dalsza działalność jest zagrożona… Cały artykuł na stronie Sadeczanin.info Czytaj apel Galeria- remont drogi do Witowic