25.04.2024
Nawigacja
GOK

Galerie zdjęć
Facebooku
Licznik Odwiedzin

7,618,205 unikalne wizyty

Aktualnie online

Gości online: 1

Nawigacja
Artykuły » Gazeta » Zwyczaje wigilijne
Zwyczaje wigilijne
Zwyczaje wigilijne
Święta Narodzenia Pańskiego w Polsce mają niezwykły wymiar duchowy, wciąż potrafiący się oprzeć konsumpcyjnemu charakterowi współczesnego świata. Na szczególną atmosferę tego okresu składają się zarówno znaczenie Bożego Narodzenia w kościele katolickim, jak i cechy narodowe. Polskie tradycje i obyczaje świąteczne różnią się nieco od tradycji popularnych w innych krajach. Nie bez powodu niemal każdy, kto spędzał święta w Polsce, nie potrafi potem z niczym porównać specyficznej atmosfery i wyjątkowej odświętności, która towarzyszy u nas Bożemu Narodzeniu. Niektóre obyczaje w ogóle nie mają swoich odpowiedników, inne właściwe są tylko niektórym "bratnim" narodom słowiańskim (dzielenie się chlebem przez Łemków i Ukraińców, kolędowanie wśród Słoweńców). To one właśnie stanowią o wyjątkowości tego okresu w Polsce.

Ważnym elementem, choć coraz bardziej zanikającym, jest przeżywanie okresu adwentu, jako okresu prawdziwego przygotowania do świąt. Zgodnie z tradycją, chociaż adwent to radosne oczekiwanie, nie powinno się w tym okresie organizować hucznych zabaw,a raczej uczestniczyć w rekolekcjach i spowodować wewnętrzne wyciszenie. Wciąż całkiem wielu Polaków podejmuje w tym okresie pewne wyrzeczenia, jak np. powstrzymywanie się od spożywania alkoholu, czy słodyczy. Nie jest to, wbrew pozorom, takie łatwe. W okresie przedświątecznym kultywowane jest także wiele innych tradycji, m.in. budowanie szopek bożonarodzeniowych, upamiętniających te niezwykłe chwile, w których rodził się Jezus Chrystus. Są one obecne we wszystkich kościołach, ale także w domach, a te najsłynniejsze, krakowskie, są potem wystawiane na rynku. Szopki budowane są też w innych krajach, ale polskie mają szczególny charakter.

Nie można sobie oczywiście wyobrazić Bożego Narodzenia bez choinki. W wigilię, niekiedy dzień przed, iglaste drzewko jest ubierane przez domowników, co ma zapewnić dobrobyt w nadchodzącym roku. Choinki, rzecz jasna, ubiera się na całym świecie, ale w Polsce jest to czynność szczególnie pieczołowicie wykonywana. Dawne owoce i słodycze zastąpiły wprawdzie dziś bombki i lampki, ale symbolika jest wciąż ta sama. Najważniejszym aspektem choinki są oczywiście prezenty, które są pod nią składane i dzielone między wieczerzających w wigilię. Nie trzeba dodawać, że na moment rozdawania prezentów najbardziej czekają dzieci. Dlatego czasami rodzice nie mogąc nakłonić swoich pociech do zjedzenia kolacji, starają się je przekupić obietnicą rychłego rozpakowania podarków...

Ciekawa jest historia gwiazdy umieszczanej na szczytach choinek. W przeszłości jej miejsce niekiedy zajmował anioł. Gwiazdka ma symbolizować nadzieję, na wzór właśnie gwiazdy betlejemskiej, która Trzech Króli zaprowadziła do Dzieciątka. W okresie komunizmu złotą gwiazdę usiłowano zastąpić czerwoną, a niekiedy szpicami na kształt kopuł kremlowskich cerkwii, ale tradycja okazała się silniejsza. Podobnie, w Polsce nigdy Dziadek Mróz nie wyparł św. Mikołaja.

Wybrana grafika
W wigilię Bożego Narodzenia, mimo niedawnego zniesienia przez prawo kościelne oficjalnego zakazu, wciąż kultywuje się w Polsce post ścisły. Oznacza to maksimum trzy skromne posiłki tego dnia, bez mięsa i alkoholu, choć najtwardsi potrafią nie jeść nic aż do wieczerzy, również postnej. Tradycja głosi, że do stołu wigilijnego zasiada się, gdy na niebie pojawi się pierwsza gwiazda - to także odniesienie do gwiazdy betlejemskiej, która wskazywała pasterzom szopę, w której narodził się Bóg.

W wigilię na stole króluje karp, o tym wiedzą pewnie wszyscy. Na pamiątkę 12 apostołów przygotowuje się 12 potraw. Jedno nakrycie zostawia się puste, na wypadek, gdyby pojawił się nieznajomy, którego w ten niezwykły dzień należy podjąć wieczerzą. Niektóre rodziny zapraszają w ten dzień osobę ubogą, potrzebującą, bądź dziecko z domu dziecka. Pod świątecznym obrusem z reguły umieszcza się nieco siana, upamiętniającego fakt, że Zbawiciel urodził się w ubóstwie, w pasterskiej szopie pośród zwierząt.

Zdecydowanie najpiękniejszym polskim świątecznym obyczajem jest łamanie się opłatkiem. Święta to czas przebaczenia i składania sobie życzeń, a łamanie się chlebem, choć w czasach pierwszych chrześcijan praktykowane raczej przy okazji Wielkiejnocy, na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy, żywe pozostaje już tylko w narodach dawnej, przedrozbiorowej I Rzeczypospolitej. Na wsiach gospodarze kultywują dzielenie się opłatkiem ze zwierzętami.

Wigilia kojarzy się Polakom również z wieloma innymi, może mniej znanymi tradycjami, przekazywanymi zwyczajowo z pokolenia na pokolenie. Jeden z przesądów mówi, że na tę najbardziej wyjątkową w roku kolację trzeba założyć coś nowego, czego jeszcze nie miało się na sobie. Podczas wieczerzy należy spróbować wszystkiego, co znajduje się na stole. Do portfela zaś warto włożyć łuskę ze świątecznego karpia, żeby zapewnić sobie pomyślność w nadchodzącym roku. Brak kłopotów z gotówką zapewnia również przygotowanie (i oczywiście zjedzenie) gotowanej fasoli.

Po wigilijnej wieczerzy wciąż większość Polaków udaje się na pasterkę, czyli mszę bożonarodzeniową odprawianą o północy. Ta tradycja istnieje także w innych krajach, ale np. w Chicago wstęp na tę wyjątkową mszę odbywa się... za okazaniem zaproszenia, które wcześniej proboszcz rozdaje reprezentantom poszczególnych rodzin. No cóż, co kraj, to obyczaj.

Święta mają też wymiar artystyczny - śpiewa się kolędy, wystawia jasełka i kolęduje. Oficjalnych bożonarodzeniowych pieśni jest w Polsce 52 i żaden naród nie może się poszczycić taką liczbą. Jasełka to z kolei inscenizacje Narodzenia Pańskiego, oparte na tradycji biblijnej i ludowej, gdzie niezmiennie od lat, poza Świętą Rodziną, występują pasterze, aniołowie, Trzej Mędrcy i zły król Herod. Kolędowanie z kolei polega na wędrowaniu od domostwa do domostwa przez młodzież, poprzebieraną za różne postacie kultowe i w pewien sposób magiczne: Turonia, Heroda, Żyda, Turka. Ważnym atrybutem kolędników jest wspomniana już szopka, ponadto inscenizują oni sceny związane z Bożym Narodzeniem. Nieodłącznym elementem jest wymuszanie okupu w postaci słodyczy lub drobnych sum pieniędzy od osób, które przedstawienie oglądają.

Okres świąteczny jest zatem zupełnie niezwykły. Pełno w nim i chrześcijańskiej głębi, i starych magicznych obyczajów, i wreszcie cech narodowych. W dobie globalizacji warto, aby przetrwała też tradycja polska, niezwykle barwna i piękna.
Kamera on-line
Kamera on-line
Ostatnie artykuły
Postępowanie o udzie...
2020 gazeta lokalna...
Zamówienia publiczne...
Gazeta kwiecień 2019
Sportowy początek roku
Polecane strony
Gmina Gródek nad Dunajcem

OSP Gródek nad Dunacjem

Drukarnia - Nova Sandec

Parafia Tropie

Na Śliwkowym Szlaku

Bzany

Konstantynów Łódzki

Mielno

Miody z Gródka

W kraj

Oficjalna strona Janiny Molek www.piekny-jas.pl

Sądeczanin

obec Zupcany

Gminna Biblioteka Publiczna

Szkoła Muzyczna w Rożnowie

Balatonboglar

Hervartov

Radio RDN

Lendak

Stołówka gminna

Mimy w ruchu

Na Jamnej

Przystań Koszarka

ROB-MET

Hotel Heron

Fundacja Horyzont 360

Solonka

Statystyki reklamowe
Prawa do materiałów zamieszczonych na stronie zastrzeżone. GOK®             Copyright © 2008