Lato za nami, trwa piękna jesień. Rano było bardzo już zimno, pierwszy raz skrobaliśmy szyby w samochodach. Chyba czas na zimowe opony. Meteorolodzy straszą wczesną i mroźną zimą.
Nadal, mimo wykonanego objazdu usuwiska na nas kierowców w kurowskim lesie czekają znaki zakazu ruchu, czasem nawet Policja z bloczkiem mandatowym. W Lipiu, Bujnym trwają prace zabezpieczające powstałe w czerwcu usuwiska na drodze do nowego Sącza. W wielu miejscach naszej gminy przybyły nowe odcinki dróg, np. z Przydonicy przejechałem dziś już do Lipia górami, drogami gminnymi bez jazdy po błocie. W lesie dominują już opieńki - można zbierać je w dużych ilościach. Spacerując bez trudu zauważyć można zmieniające się kolory liści. Trwają intensywne prace polowe. Wszyscy przygotowują się do zimy. I ptaki i ludzie. Każda z pór roku ma swoich zwolenników - jesień jest kolorowa i nostalgiczna. "Babie lato" - jakże piękne być potrafi.